22.12.2018 Sobota (7 tydzień okresu masowego) Kiepskie samopoczucie z rana - obudziłem się z katarem i bólem gardła #-P Zjadłem posiłek i wybrałem się do trenera, a wiedziałem, że lekko nie będzie, bo kopyta są w planie. :-D Trening: Nogi (czworogłowe) 1 Prostowanie nóg na maszynie 4 serie po 15 powtórzeń, zwiększanie ciężaru co serię 2 High [...]
23.12.2018 Niedziela (7 tydzień okresu masowego) O dziwo dziś sen był na dość wysokim poziomie, dawno nie pamiętam kiedy tyle spałem bez wybudzania się 88-O Mimo wszystko - wstałem z ogromnym katarem + doszło do tego łzawiące oko }:-((( Normalnie - odpuściłbym trening, gdyż nie miałem tak owego w planie, aczkolwiek z racji tego, że byłem umówiony [...]
26.12.2018 Środa (8 tydzień okresu masowego) Ostatni wolny dzień i jutro znowu do pracy :'-( Poranne ważenie i.. 90kg 88-O, więc dopiero dziś odbiło się świąteczne podjadanko %-) Czułem się też delikatnie opuchnięty, więc wiedziałem, że trening może być problematyczny. Zebrałem się i wyruszyłem na siłownię :-PP Teoretycznie dziś miało wpaść samo [...]
29.12.2018 Sobota (8 tydzień okresu masowego) Ostatni dzień w pracy w tym roku :-PP Ale.. też i ostatni trening nóg, więc musiał być wyjątkowy, więc szalałem:%-) Trening: Nogi (czworogłowe) 1 Prostowanie nóg na maszynie 4 serie po 15 powtórzeń, zwiększanie ciężaru co serię 2 Front squat na podkładkach (15x20kg | 15x 40kg | 12x60kg | 12x80kg) [...]
16.01.2019 Środa (11 tydzień okresu masowego) Spanie przy otwartym oknie i od razu cała noc przespana, może to jest złoty środek? ;-) Dziś testowania tego ciąg dalszy :-PP Trening: 60 min cardio + dwugłowe ud 1 Uginanie jednonóż na maszynie 15x26,1kg | 15x26,1kg | 15x26,1kg | 15x26,1kg 2 Martwy ciąg na prostych nogach 10x70kg | 10x90kg | [...]
23.01.2019 Środa (12 tydzień okresu masowego) W pracy dość tak intensywnie, nie ukrywam, że nie miałem dziś ochoty na trening, ale właśnie to był dobry moment, by 'przekąsić' małą porcję przedtreningówki i... 88-O Trening: 60 min cardio + dwugłowe ud 1 Uginanie jednonóż na maszynie 15x27,2kg | 15x27,2kg | 15x27,2kg | 15x27,2kg 2 Martwy ciąg na [...]
27.01.2019 Niedziela (12 tydzień okresu masowego) Teoretycznie dziś wypadałby mi rest day, całkowity odpoczynek i nic poza tym, ale, ale.. :-D Wstając rano czułem niespożyte siły (chyba wczorajsza pizza późnym wieczorem zrobiła swoje %-)) i zamiast kręcenia cardio na rowerku - wybrałem się na siłownię. Trening na czczo, dawno nie próbowałem w ten [...]
30.01.2019 Środa (13 tydzień okresu masowego) Wstając po ciężkiej nocy zastanawiałem się czy zamiast do pracy nie wybrać się do lekarza.. {{:-( Katar, kaszel, zatoki, ból głowy i wszystko inne, samopoczucie dno.. :'-( Wypiłem kawkę no i jakoś zebrałem w sobie siły. O dziwo, już później nie było tak źle. Po pracy jednak zdecydowałem się wybrać na [...]
03.02.2019 Niedziela (13 tydzień okresu masowego) No więc dziś czas na regenerację! 8-) Nie warto się forsować jakimiś dodatkowymi treningami, tym bardziej, że pod koniec tygodnia zmęczenie było niesamowicie odczuwalne, a do tego zdrowie lekko podupadło - przeziębienie, więc taki luźniejszy dzień jak dziś dobrze mi zrobi, I hope so.. :-D Z rana 60 [...]
04.02.2019 Poniedziałek (14 tydzień okresu masowego) Kurs z pracy dopiero na godzinę 14-tą, więc trening musiał pójść z rana :-D Pobudka o 5, szybki posiłek i lecę trenować 8-) Dobre nastawienie i motywacja, bo już zdrówko dopisuje, więc miałem ochotę porzucać tymi klamotami |-) Od dziś miał być nowy plan treningowy, ale lekko plany się [...]
05.02.2019 Wtorek (14 tydzień okresu masowego) Kolejny dzień kursu z pracy, więc i kolejny trening z samego rana! Godzina 6.30 plecki + dwugłowe czas start! %-) Dalej ogromna chęć i werwa, a przede wszystkim już prawie pełnia zdrowia, więc i sił nie brakuje 8-) Trening: Plecy + dwugłowe 1 Rack pull (rozgrzewka 60kg | 100kg | 140kg x10) 10x170kg [...]
06.02.2019 Środa (14 tydzień okresu masowego) Pierwszy dzień już normalnie w pracy. Sporo luzu, ale też dużo chodzenia. Samopoczucie jak najbardziej na plus. Czułem się jakoś non stop żywy i gotowy do działania %-) Nawet na cardio szedłem z dobrym nastawieniem :-P Trening: 60 min cardio + brzuch 1 Unoszenie kolan w zwisie na drążku 20 reps | 20 [...]
07.02.2019 Czwartek (14 tydzień okresu masowego) Praca, praca, praca. Zdrowie z dnia na dzień lepiej, ale dziś jakiś przymulony byłem do czasu treningu :-P Trening znowu bazujący na intuicji i wykonany na 100% możliwości! :-D Trening: Barki + biceps 1 Odwrotne rozpiętki na maszynie 20x39kg | 20x39kg | 20x39kg | 20x39kg 2 Wznosy w bok w opadzie [...]
08.02.2019 Piątek (14 tydzień okresu masowego) Wczoraj wieczorem byłem już niesamowicie padnięty, jak się położyłem do łóżka to czułem, że muszę odespać. |-O No ale niestety, 4.30 budzik i trzeba było śmigać do pracy %-) Trochę napięta atmosfera i męczący klimat, chciałem jak najszybciej zrobić swoje i uciekać :-P Na trening poszedłem nieco [...]
10.02.2019 Niedziela (14 tydzień okresu masowego) Rozpocznę od podsumowania minionego tygodnia 8-) W poniedziałek miałem dostać od trenera nowy plan, ale problemy i różne zawirowania spowodowały, że byłem zdany na siebie %-) Reasumując - miałem polecieć cały tydzień intuicyjnie, jak mi w duszy gra |-) Jako, iż w poniedziałek i wtorek miałem [...]
11.02.2019 Poniedziałek (15 tydzień okresu masowego) Poniedziałek to i pierwszy dzień w pracy po weekendzie :-P Domsy na nogach odczuwalne, samopoczucie jak najbardziej na plus 8-) Mimo wszystko jakoś delikatnie rozdrażniony byłem, bez konkretnego powodu. Brak skupienia i taka nadpobudliwość }:-( Na trening jechałem z wielkim apetytem, gdyż nowy [...]
13.02.2019 Środa (15 tydzień okresu masowego) W pracy bardzo niska aktywność. Można wręcz powiedzieć, że robota taka regeneracyjna %-) Ale tak też miał wyglądać dzisiejszy dzień. Coś na zasadzie rest day z low carb day :-P Poszedłem też po olej do głowy i jeśli w planie, rozpisanym przez trenera, w środę wypada 60 min cardio o niskiej [...]
14.02.2019 Czwartek (15 tydzień okresu masowego) Już wyczekuję weekendu i wyjazdu do trenera, bo jakoś zmęczony już jestem tym tygodniem, mimo iż dzisiaj w pracy znowu dość taki luzik |-) No ale.. musiałem, musiałem wybrać się na romantyczny trening w ten dzień Św. Walentego %-) No i tak poszły plecy z dwójeczkami, tadam: Trening: Plecy + [...]